Jeden Osiem L – polska grupa hip-hopowa. Zespół powstał w 1998 roku w Płocku z inicjatywy raperów Marcina „Siwego” Siwka i Łukasza Wółkiewicza. Zespół największą popularnością cieszył się na przełomie 2003 i 2004 roku za sprawą debiutanckiego albumu pt. Wideoteka, który uzyskał status złotej płyty. Formacja powszechnie jest utożsamiana z komercjalizacją i spłyceniem przekazu muzyki hip-hopowej w Polsce.
E tam spłycenie… Takie właśnie bzdury wypisują zazdrośnicy na wikipedii! Ta muzyka miała przekaz, coś chciała nam powiedzieć, a nie tylko rymowanie dla rymowania, pierdolenie o wszystkim i o niczym ;-). Weźmy choćby taki wers:
Chcę zapomnieć o tobie, zatrzeć w pamięci te noce
By odeszły w niepamięć chwile, które zwałem złotem
Tamte chwile to tombak, bo już wiem, co było potem
Czyż nie jest to bardzo życiowe? :-). Kiedyś to była muzyka a nie to, co teraz… I do tego to przedstawiciel ziemi mazowieckiej!
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=5eFdt6Y_34E[/youtube]
Jeden Osiem L – Jak Zapomnieć
Z ostatniej chwili: moment po wrzuceniu tego posta zajrzałem na Vivę no i co zobaczyłem? Ha! To jest potwierdzenie moich słów! Dziękuję! Nie mam więcej pytań!
pierwsze miejsce dla Ewuni z Zaolzia ;)
z Cicho?
piosenka była głośna i zadziorna, ale to jednak było Cicho…
:)
nie zgadzasz się z werdyktem?
tylko proszę pomiń aspekty estetyczne wokalistki itp :)
a co było na dalszych miejscach?
a nie oglądałem tak szczegółowo bo mi tutaj przełączano na ITV i jakieś disco polo ;)
ale był Sidney/Pezet, Peja – szacunek ludzi ulicy, Wielkie Joł Tede, Doda, więc lista dosyć specyficznych przebojów wszech czasów… na początku myślałem, że chodzi tylko o muzykę tzw hip-hop na ale niektóre pozycje nijak się miały do tego gatunku…
to pomijać aspekty estetyczne sympatycznej holky i biorąc pod uwagę przekaz i ponadczasowość to zdecydowanie Rychu Peja bo wiesz co się liczy? ;)
no szacuneczek :)