Jest jakiś sport, w którym Newcastle nie zbiera konkretnego wpierdolu od wszystkich nie przynosi wstydu. To niejaka koszykówka, choć trudno powiedzieć w co dokładnie grają „koszykarze” na Wyspach. Jedno jest pewne, niektórzy z nich omyłkowo biegają po murawie St. James’ Park zamiast zmienić zainteresowania siedzieć na hali i ogrywać np. Plymouth University Raiders. Tak czy siak powód do dumy jest ;-P

tabela_kosz