Powoli kończy się już rywalizacja w fazie grupowej MŚ 2022. Drabinka jest więc już częściowo wypełniania. Wciąż czekamy, aż Mundial drabinka wypełni się wszystkimi reprezentacjami.
Holandia – USA
Argentyna – Australia
Japonia – Chorwacja
1G – 2H
Anglia – Senegal
Francja – Polska
Maroko – Hiszpania
1H – 2G
W grupach nie brakuje niespodzianek, choć oczywiście część grup zakończyła bądź zakończy się zgodnie z przewidywaniami ekspertów. Mecze 1/8 finału MŚ 2022 rozpoczną się 3 grudnia i zakończą się 6 grudnia 2022 roku.
Holendrzy wygrali grupę, zgarniając 7 punktów i nie ponosząc żadnej porażki. Senegal awansował z drugiego miejsca, dzięki zwycięstwu w ostatnim meczu przeciwko Ekwadorowi. W stawce grupy A kompletnie nie liczył się Katar, który przegrał wszystkie mecze.
Jeżeli chodzi o grupę B, to najlepsi okazali się Anglicy, zdobywając 7 pkt. Drugie miejsce i awans z pięcioma punktami, po wygranej nad Iranem zajęli Amerykanie. Anglicy zmierzą się z Senegalem, a USA z Holandią. Te pary 1/8 finału Mundialu 2022 już znamy.
Kolejna z grup, która zakończyła rywalizację to grupa D, którą polscy kibice byli najbardziej zainteresowani. Francja choć przegrała ostatni mecz z Tunezją, zajęła w niej pierwsze miejsce. Z drugiego miejsca awansowała Australia, która pokonała Danię. Duńczycy byli największym rozczarowaniem, kończąc rywalizację z 1 punktem.
Francja zagra z Polską, której w dramatycznych okolicznościach udało się awansować z drugiego miejsca, dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu. Argentyna, która wygrała grupę C, zmierzy się w 1/8 finału z Australią.
Świadkami nieprawdopodobnych zdarzeń byliśmy w Grupie F. Grupę, z 7 punktami wygrało Maroko, a z drugiego miejsca awansowała Chorwacja. Belgia poza Mistrzostwami Świata, co jest z pewnością największą niespodzianką Mundialu! Kanada kończy rywalizację z 0 dorobkiem punktowym, ale gracze Klonowego Liścia nie mają powodu do wstydu ze swojej gry.
Niespodzianka stała się też faktem w grupie E, gdzie Japonia wygrała ostatni mecz z Hiszpanią, wygrała grupę i wyrzuciła z turnieju Niemców! Ależ sensacja! Trzeci nieudany turniej dla naszych zachodnich sąsiadów!