Kategoria: Sezon 2014/15

Carver i Stone zwolnieni! | NUFC.com.pl | Newcastle United

Mamy pierwsze efekty niepotwierdzonego oficjalnie zatrudnienia Steve’a McClarena na stanowisku trenera głównego Newcastle United. John Carver oraz Steve Stone nie będą należeć do jego sztabu szkoleniowego i opuścili klub.

Carver prowadził Sroki w drugiej połowie sezonu, a przez jego fatalne wyniki Newcastle prawie spadło do Championship. Stone pełnił funkcję jego asystenta.

Carver chciał pełnić rolę trenera głównego Newcastle na stałe, a zapowiadał, że jeśli nie otrzyma tej posady, to wciąż obowiązuje jego kontrakt asystenta trenera głównego.

Co ciekawe, kontrakty Carvera i Stone’a były ważne do 2020 roku po tym, jak w 2012 przedłużyli swoje dotychczasowe kontrakty z klubem o osiem lat.

McClaren zamierza wprowadzić do klubu swoich zaufanych ludzi, a być może sprowadzi też Steve’a Blacka, psychologa urodzonego w Newcastle, który wcześniej pracował w Queens Park Rangers i był wysoko ceniony przez Harry’ego Redknappa, którego McClaren był asystentem.

W środę rano klub oficjalnie potwierdził, że Carver i Stone odeszli z klubu.

Słowo ode mnie: nareszcie kurwa! Szkoda tylko, że za tych szkodników przyjdzie następny najduch, który pomoże nam w ewentualnym awansie do… Championship. WHY?

Źródło: Carver i Stone zwolnieni! | NUFC.com.pl | Newcastle United


Newcastle rozwiało wątpliwości: koło klasy nawet nie stali…

JS58706341

Dwa dni temu opisywaliśmy historie Jonasa Gutierreza i jego smutnego pożegnania z Newcastle. To, co nas zastanawiało w jego wypadku, to brak jakiegokolwiek oficjalnego pożegnania, brak jakiegokolwiek gestu ze strony klubu dla zawodnika, który w barwach Newcastle nie tylko grał przez siedem lat, ale i? walczył z rakiem, którego ostatecznie udało mu się pokonać. Gość stał się inspiracją i symbolem dla wielu ludzi na całym świecie, a Newcastle pogoniło go jak wypożyczonego juniora, albo przepłacanego i skłóconego z zarządem gwiazdorka.

Całość znajdziecie TUTAJ.

Dziwiliśmy się, ale tłumaczyliśmy sobie, że może w kuluarach wszystko wyglądało inaczej. Może Gutierrez dostał istotnie jakąś propozycję pracy w dziale marketingu, skautingu, czy ogółem firmowania swoim wizerunkiem marki Newcastle? Może działacze ustalali z nim szczegóły pożegnania i sam zawodnik życzył sobie ciszy? Oczywiście, pamiętaliśmy o tweecie Argentyńczyka:

tweet

Ale łudziliśmy się jeszcze, że to jakieś nieporozumienie, które wkrótce zostanie odkręcone przez skruszonych działaczy. Komu jak komu, ale facetowi, który w barwach „Srok” gra od 2008 roku, który pozostał wierny Newcastle nawet na dole, po spadku z Premier League, należy się coś więcej, niż krótkie ?szukaj nowego klubu?. Szybko okazało się jednak, że w Newcastle jest gorzej, niż się spodziewaliśmy.

Dziś BBC ujawniło kulisy zwolnienia Gutierreza i Ryana Taylora, który również nie otrzymał oferty nowego kontraktu. – John Carver zadzwonił do mnie i powiedział, że nie przedłużymy kontraktu. Potem poprosił, żebym podał telefon Jonasowi. To było niewiarygodne – opowiada Taylor.

Epoka 2.0. Nie dziwi już zerwanie przez Facebooka, więc czemu ma dziwić zwalnianie piłkarzy przez telefon. Cześć Ryan, już u nas nie pracujesz. Daj Jonasa, muszę z nim pogadać. Rety. Imponująca bezczelność. Obaj zawodnicy przyznali jednak, że Carver tylko wykonywał polecenia „góry”, od dawna działającej w poprzek oczekiwań kibiców Newcastle.

Klasa. Mike Ashley, w Newcastle człowiek numer jeden, zna to pojęcie jak nikt inny.

Źródło: Newcastle rozwiało wątpliwości: koło klasy nawet nie stali? | weszlo.com


Nowe stroje

Jeszcze nie zdążyliśmy utrzymać się w lidze a gruby już zaczyna handelek nowymi strojami. Jak to? A patche? Trzeba będzie dostosować je do ligi Championship a tam będzie problem w meczach z Leeds, bo plecy mamy identyczne ;-)…

nowe stroje


Jest beznadziejnie a może być… jeszcze gorzej!

carver-out

To co kiedyś wydawało się być tylko w żartach możliwe teraz nabiera realnych kształtów. Tak, tak… Hasło „spadek Newcastle” to już nie gra słów, złość na Siwego, Carvera i większość kopaczy w biało-czarnych strojach. Po imponującej serii spotkań od początku marca, gdzie to zdobyliśmy 1 (jeden!) punkt widmo spadku zajrzało w puste łby zarządzających klubem. Co teraz? Odpowiedź wydaje się banalna (?) – wygrać z „Młotami”. Tylko czy „Młoty” nam odpuszczą, szczególnie gdy na Schalke Cup Eljot nie był dla nich miły ;-P ?… A tak na serio co przemawia za zwycięstwem Newcastle w tym meczu? West Ham przyjedzie grać juniorami? Sytuacja wygląda tak:

tabela-spadek

– jutro Arsenal ogrywa Sunderland. Dla „Czarnych Kotów” to zawsze szansa na… spadek Newcastle. Jakoś nie widzę tej walki o każdy kawałek murawy w wykonaniu 5under1andu. Zwycięstwo Arsenalu kończy rywalizację o 3 miejsce w tabeli Premier League, co znowu oznacza, że Manchester jedzie w niedzielę do Hull turystycznie, być może juniorami, chuj wie jakim składem, ale przecież nie po to, by wygrywać. Z jednej strony drużyna grająca o życie, z drugiej turyści z Manchesteru. Jaki może być wynik?

– Newcastle gra z West Ham, najwięcej co możemy ugrać to (niestety…) tylko remis. Tyle że remis nam już nic nie daje jak Huj ogra Manchester. Układanka wydaje się być kompletna.

Czy zobaczymy Newcastle w Premier League w sierpniu? Kto to wie… Nie zasługujemy na grę w PR, ale kto by się tym przejmował.

Zapraszam do typowania ligi polskiej oraz ostatniej kolejki Ligi Angielskiej! Niech wygra najlepszy ;-)