A jednak! Co za data dzisiaj ha! Kurwa wiedziałem, że jak będę chory to coś to będzie oznaczało. Nie bez kozery faszeruje się jakąś chemią. Chodzi o osłabienie czujności, ale czy faktycznie mogę sobie pozwolić na bierność? ;-). Zaglądam do mojego kalendarium i widzę, że urodziny obchodzi James Milner, ale chuj z nim! To nie o nim będzie mowa ;-). Dzisiaj również świętuje nie kto inny tylko Daniel Peter Simpson ha ha! Nasz popularny Danny vel Simps, ale znany też jako protetyk, sabotażysta, znajduch… W dialekcie Indian mówi się o nim: „ten, który jest 12-stym piłkarzem zespołu rywala”. Dzięki za wszystkie 131 spotkań i całe 2 bramki, dzięki którym mogłem zrobić na stronkę wspaniałą kompilację o tobie. Tutaj Danny ma niewątpliwą(?) przewagę nad inną gwiazdą defensywy – niejakim Willow’em. Ten to kurwa może konkurować co najwyżej w samobójach… Ze swojej strony życzę żebyś spierdalał z Newcastle i to szybko! powodzenia w walce o pierwszy skład z Debuszim ;-). Akademia potrzebuje ciebie, bo wpierdala wszystkie mecze jak leci! Daj im wsparcie w „obronie” :-D. Zdjęcia nie zamieszczam, bo domyślam się, że obok Siwego i jeszcze kilku facjat jest tu niemile widziane ;-).
wikipedia ha ha! jebłem :-D