Doczekaliśmy momentu pełnej świadomości po sylwestrze nieobecności Siwego na ławce Newcastle, ale problemy dalej pozostają te same. Duet Dummet/Alnwick jak zawsze gra z drużyną rywala a wygrać 9-ciu na 13-tu jest bardzo ciężko – nawet z takim Burnley. Martwi kontuzja Taylora, bo to oznacza powrót Willowa a więc grę w ósemkę w kolejnym meczu. Puchar Anglii jednak nie dla nas ;-)