Ledwo człowiek doszedł do siebie wrócił z Jaworzna a już znowu trzeba pakować mandżur i godnie reprezentować barwy Toon Army Poland. Division Warsaw nie wymięka i jedzie w kolejną podróż, aby pokazać co to jest duma z barw Newcastle! Ponownie na boisku będzie skromnie a w dodatku w ostatniej chwili ze składu wypadł nam Woody. Zatem trzeba grać tymi, co będą i mobilizować do ostatnich godzin niezdecydowanych/wahających się, żeby przyjeżdżali. Będzie, co będzie… Damy radę! Jak zawsze! Tradycyjnie oczekujcie relacji z turniejowych zmagań na stronie DW.
Będzie brakowało Woody’ego i jego strzałów, ale liczę na godnych następców. Oglądać i tak samo robić w sobotę!