To był ostatni moment na wysłanie komunikatu do Norwich i Sunderlandu: ej, chujki, jeszcze nie spadliśmy! Ba… Zamierzamy się utrzymać! No i udało się. Strata zmniejszona do 3 punktów, choć w praktyce przy gorszym bilansie bramkowym musimy odrobić łącznie 4 punkty. Teraz to nieistotne. Przed nami zaległy mecz z City. Jeśli uda się cokolwiek urwać w tym meczu będzie już naprawdę dobrze. Pytanie możemy urwać? Gola? Punkt? Zwycięstwo? ;-)

tabela