Tag: Loic Remy

Zaczyna się panika…

transfer-rumours-news

Mamy początek 2016 roku i zaczyna się sranie po gaciach epopeja pt. „Newcastle zainteresowane wszystkim, tylko nie kupowaniem”.

– L’Équipe: 25 milionów za Lacazette

– Remy ponownie na St. James’ Park?

– Santi: „Newcastle chce Koulibalyego”

To nagłówki z pewnej ;-) strony (jeszcze) piszącej o Newcastle United. Będzie rekord transferowy? Tak, kupmy pilnie napastnika, najlepiej takiego, co to sam sobie rozegra od obrony, poprzez pomoc, wrzuci w pole karne i jednocześnie sprintem pobiegnie w to pole karne, żeby wykończyć akcję. Zajebiście kupmy wszystkich i grajmy stylem 1-3-3-4. Na hurra! Będziemy szczelać aż miło :-). Nie wiem kto to rozsiewa te newsy i ile w nich prawdy. Nie wierzę, żeby Pomidor maczał w tym palce, nawet on chyba nie jest taki głupi (… ale chuj go wie… może i jest). Swoją drogą świnia Ca$hley rozrzutnie podchodzi do tematu. Czyżby skarpetki dobrze sprzedawały się w SD? A może zrobił sobie bilans zysków i (głównie) strat po ewentualnym spadku i grze w nPower? Teraz? Spokojnie grubasie, za moment wróci Papisik i wprowadzi spokój i pewność siebie w poczynaniach zespołu. Nie szkoda 25 milionów?


Newcastle United 1:1 Braga

nufc-braga

No i ładnie mnie Siwy załatwił… Już było fajnie – bramka z rzutu rożnego. Szał! Wow. Siwy jak to zrobiłeś? Jakieś niewymiarowe bramki były czy wystarczyło, żeby Kebab przestał kopać się po czole wybijać rogi? Nie wiem. Pewnie Siwy też tego nie wie… Bo i skąd? Wpadło z rogu no i co? Dobrze! Z Manchesterem City powinno być dobrze – jakieś 1:1 a może 2:2?

Newcastle United 1:1 Braga

Loic Remy zrobił przy okazji meczu z Bragą bonjour z fanami Newcastle…


Trafił swój na swego!

Loic Remy

A jednak. Co nie udało się w styczniu to udało się teraz. Nie wiadomo czy to „zasługa” spadku QPR czy może umiejętności menedżerskich pana Kinnear’a, ale pan Loic „pogram pół roku i spadam gdzie indziej” Remy będzie naszym piłkarzem. Jeśli będzie błyszczał taką formą jak w QPR to zapowiada się powtórka z roku 2009. Najbardziej wzrusza mnie jego radość z faktu, że został „Sroką”.

Jestem bardzo zadowolony z tego, iż jestem zawodnikiem Newcastle United.

To wielki honor grać dla tak dużego klubu, cieszyłem się zainteresowaniem klubu w styczniu i jestem zadowolony, że ponowili to zainteresowanie tego lata.

Oj jak wspaniale. W styczniu cieszyłeś się z zainteresowania Newcastle, ale jeszcze bardziej ucieszyłeś się z możliwości gry w najsłabszym zespole Premier League ubiegłego sezonu. Wiem, że wtedy wierzyłeś, że pomożesz QPR wyjść ze spadku a nawet więcej – pokusić się o awans do europejskich pucharów. No brawo! U nas jakie cele sobie stawiasz? Witamy na pokładzie Titanica. Czekamy na pełne zanurzenie!